Ananas. Wartości odżywcze i właściwości lecznicze

Ananas wzmacnia kondycję fizyczną i odporność organizmu

 

Właściwości prozdrowotne soku z ananasa i wartości odżywcze ananasa. Przepisy na domowe przetwory z ananasa: nalewka z ananasa; niskosłodzony dżem z ananasa. Rady jak pić świeży sok z ananasa na lepsze trawienie, na schudnięcie i na poprawę odporności na infekcje…  
Ananas zawiera duże ilości witaminy A i C, błonnika i kwasów organicznych. Ponadto jest dobrym źródłem witaminy B1, B2, B12, PP, zawiera żelazo, wapń, miedź, cynk, jod, potas, magnez, mangan i inne składniki odżywcze. Jeden plaster dojrzałego ananasa dostarcza połowę dziennej dawki manganu dla dorosłego człowieka. Mangan aktywuje enzymy odpowiedzialne za metabolizm białka, węglowodanów, lipidów ( także cholesterolu), pomaga przyswajać wapń przez organizm. Poza tym ma pozytywny wpływ na potencję mężczyzn.
Bromelaina, enzym, w który obfituje ananas, pomaga trawić białka i złożone lipidy, których nadmiar zwiększa ryzyko chorób serca i układu krążenia. Dlatego warto do ciężkostrawnego posiłku wypić kilka łyków soku z ananasa. W Ameryce Środkowej i Południowej do potraw mięsnych podaje się tradycyjny napój przygotowany ze skórek ananasów fermentowanych w słońcu przez 3 dni, aby ułatwić trawienie białek (ale świeże owoce dostępne w miejscach uprawy nie są obciążone środkami chemicznymi zapobiegającymi psuciu się tak jak ananasy kupowane w Europie).

Ponieważ bromelaina poprawia trawienie i wchłanianie składników pokarmowych, tłustych ryb, mięsa, roślin strączkowych można dodać do nich sałatkę z plasterkiem świeżego ananasa. W podgrzanym ananasie zniszczonych zostaje wiele pożytecznych substancji, w tym enzymy (bromelaina) i witamina C. Słodki sok i syrop z ananasa kupowanego w puszce nie mają właściwości leczniczych. 
Bromelaina ma działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe i podnoszące odporność. Zmniejsza stan zapalny, obrzęk, bóle mięśni i stawów, poza tym przyspiesza gojenie się ran, odleżyn, oparzeń. Sok z ananasa jest stosowany jako środek na przeziębienie, kaszel, katar i ból gardła. Uwaga: składniki zawarte w ananasie mogą nawet kilkakrotnie zwiększyć działanie przyjmowanych antybiotyków, leków przeciwbólowych i przeciwzakrzepowych.

Regularne spożywanie miąższu i soku ananasowego przyczynia się do poprawy trawienia i utrzymania wagi, obniżenia ciśnienia krwi, rozrzedzenia krwi i zapobiega rozwojowi niebezpiecznych chorób układu sercowo-naczyniowego, takie jak miażdżyca tętnic, zakrzepica, udar i zawał mięśnia sercowego. Dieta bogata w ananasy przyczynia się do wzmocnienia układu odpornościowego.
Zaleca się spożywanie świeżego ananasa dla pobudzenia perystaltyki jelit.

Wypicie szklanki soku ananasowego może pomóc złagodzić mdłości w czasie choroby morskiej lub podróży lotniczych. Częste picie świeżego soku z ananasa zaleca się osobom wykonującym wytężoną pracę umysłową.

Mimo, że ananas ma słodki smak, 10 dag świeżego miąższu zawiera niespełna 50 kcal. Bardzo kaloryczny jest ananas w syropie. Najbardziej kaloryczny jest suszony kandyzowany ananas.

Dobra rada: do produktów mlecznych powinno się dodawać tylko ananasy z puszki, nigdy świeże. Aby świeży ananas miał mniej kwaśny smak wystarczy lekko oprószyć go solą. 

 

Przepisy z ananasem i sokiem ananasowym

Sok ze świeżego ananasa, problemy trawienne, anemia
Przy przy braku soków trawiennych, niestrawności 3 razy dziennie przed posiłkiem pić pół lub pełną szklankę soku z ananasa posłodzonego łyżeczką miodu.

Sok ze świeżego ananasa, nadwaga, słaba odporność na infekcje, przemęczenie pracą fizyczną
10 dag miękkiego miąższu świeżego ananasa zmielić, dodać sok z połowy cytryny. Pić świeżo przygotowany raz dziennie do posiłku.

Sok ze świeżego ananasa, obrzęki
Po konsultacji z lekarzem pije się do 200 ml soku z ananasa na dobę.

Sok z ananasa, infekcja z kaszlem, oczyszczenie dróg oddechowych ze śluzu
Wymieszać 200 ml  świeżego soku z ananasa z 4 łyżkami świeżego soku z cytryny, drobno posiekanym kawałkiem imbiru ( 5 cm), łyżką miodu i łyżeczką pieprzu cayenne lub czarnego. Napój wypić w ciągu dnia, pić po ¼ szklanki. Sok ze świeżego ananasa jest bardzo skutecznym środkiem na kaszel z zalegającą wydzieliną.

Nalewka z ananasa, nadwaga, do słodzenia deserów
Miąższ dojrzałego ananasa (bez twardych części) pokroić, zmielić. Masę przełożyć do szklanego słoika, zalać butelką wódki zbożowej (min. 40%), szczelnie zamknąć i włożyć do lodówki. Po tygodniu przefiltrować przez gazę na sitku. Pić raz dziennie łyżkę stołową nalewki (15 ml) na kwadrans przed posiłkami lub przed snem.

Niskosłodzony dżem z ananasa
Składniki
0,5 kg miąższu dojrzałego ananasa (bez zdrewniałych części)
1/2 szklanki wody o pojemności 250 ml 
ćwierć szklanki cukru*
Miąższ pokroić w kostkę o grubości 1-2 cm, przełożyć do emaliowanego rondla. Zagotować wodę z cukrem i zalać nią kawałki ananasa. Przykryć i zostawić w kuchni na 12 godzin. Przecedzić. Gęsty sok zagotować, włożyć do niego ananasa i gotować pod przykryciem do miękkości. Gorący dżem z ananasa przełożyć do słoiczków, zakręcić i postawić do góry dnem. Ostudzone słoiczki przechowywać w lodówce. Tak przygotowany ananas zachowuje swój smak i aromat.
* Można przygotować dżem z ananasa bez cukru, a zamiast wody z cukrem dodać 1/3 szklanki soku z pomarańczy lub z cytryny. Wtedy od razu gotuje się w nim ananasa do miękkości. 

Przeciwwskazania do spożywania ananasa i soku ananasowego:

Nie zaleca się picia świeżego soku ananasowego:
– w chorobach przewodu pokarmowego (wrzody żołądka i dwunastnicy, nadkwaśność);
– kobietom w ciąży (szczególnie niedojrzałe i uszkodzone/psujące się owoce i ich sok mają silne właściwości poronne);
– przy niskim ciśnieniu krwi;
– przy skłonnościach do krwawień;
– dzieciom poniżej 3, a nawet 6 roku życia (możliwe podrażnienie błony śluzowej jelita).

Ananasa nie powinny spożywać osoby uczulone na pszenicę, marchew, seler. Nie powinno się go konsumować w przypadku indywidualnych reakcji alergicznych (pod skórką ananasa znajdują się uczulające enzymy).

Spożywania ananasów i soku z puszki na zaleca się małym dzieciom i kobietom karmiącym.
Diabetycy mogą czasem spożyć niewielkie ilości miąższu świeżego ananasa (najlepiej jako dodatek do sałatki z zielonych warzyw), jednak powinni całkowicie zrezygnować z suszonego ananasa, ananasa z puszki i ze słodkiego syropu.
Przy niewydolności trzustki, dla normalizacji funkcji nerek i wątroby ananasa spożywa się po wcześniejszej konsultacji lekarskiej.

Podczas przyjmowania leków nie powinno się spożywać ananasów, ponieważ jego składniki nasilają ich działanie. 

Po wypiciu soku z ananasa koniecznie przepłukać usta wodą, aby uniknąć osłabienia szkliwa.
U niektórych osób po zjedzeniu ananasa pojawiają się pęknięcia w kącikach ust, ponieważ sok ananasowy zawiera wiele kwasów organicznych. Wystarczy jeść ananasy widelcem nie dotykając wrażliwych błon śluzowych warg.

Rady jak wybrać dojrzały świeży ananas i jak go przechowywać w artykule „Przechowywanie żywności w domu. Owoce A-H.”

Podobne wpisy

5 komentarzy

  1. W Meksyku poznałam prawdziwy smak świeżego ananasa, tam dodaje się je prawie do wszystkiego. Są wspaniałe na trawienie i orzeźwienie. Ananasy u nas chyba lepiej kupować w puszce.

  2. Ogryzłem środek ananasa bo lubię słodkie i miałem za swoje. Myślałem że mam uczulenie albo to zrobiło się przez pestycydy w ananasie. Szkoda, że nikt wcześniej mi nie powiedział

  3. Niestety wiadomości nie są rzetelne, choć mają takie pozory. Po pierwsze… „Sok i syrop z puszki nie mają właściwości leczniczych”. To absolutnie nieprawda! O ile chodzi o sklepowe puszki, to można mieć wątpliwości (osobiście nie mam do nich zaufania, bo nigdy nie wiadomo co producent dodał lub nie – różnie bywa z rzetelnością opisów na etykietach – i jaką metodę użył), ale przy własnych „puszkach” (czyli ananasy w syropie w słoikach) mam kontrolę i „wiem co jem” 🙂 Oczywiście owoce – w tym ananas – po przetworzeniu mają mniej dobroczynnych wartości, niż te na surowo (dlatego np. w przypadku dżemu – im krócej smażymy, tym lepiej), ale nie można powiedzieć, że nie mają żadnych! W innym przypadku przetwory nie miałyby sensu (poza walorami smakowymi). A tak na marginesie zupełnym absurdem jest pójście na łatwiznę i używanie jakichkolwiek żelfixów (glutaminianu sodu), bo domowe przetwory powinny być nie tylko smaczne, ale przede wszystkim zdrowe i wolne od jakiejkolwiek chemii (wystarczy że nafaszerowane nią są niemal wszystkie sklepowe produkty). Poza tym wykonuje się „napoje lecznicze” z ananasa, o czym za chwilę. Po drugie… co do określenia „niskosłodzone” zabrakło mi przynajmniej wspomnienia o coraz powszechniejszej (choć wciąż zbyt mało popularnej) metodzie janginizacji, czyli o przetworach bez grama cukru (rewelacyjne zwłaszcza w przypadku owoców słodkich, a jak było już wspomniane, ananasy mają sporo cukru, więc nie potrzebują zabijania tonami dodatkowego cukru, zwłaszcza białego, jak to jest w niektórych przepisach).
    I po trzecie, i najważniejsze… „miąższ ananasa (bez zdrewniałych części)”. Wyrzucanie stwardniałego rdzenia (głąba) to grzech śmiertelny! Niestety wiele osób nie ma świadomości, że akurat w tej części jest największa koncentracja właściwości zdrowotnych ananasa, więc ją wyrzucają! Ale Autorka powinna więcej doczytać przed umieszczeniem tego wpisu, by uświadamiać innych, żeby nie popełniali tego karygodnego błędu. Ten stwardniały rdzeń idealnie nadaje się np. do dżemu, ponieważ wystarczy go zmiksować (np. blenderem). Lub do przygotowania napoju. Mało tego! Również łupin (skórki ananasa) nie powinniśmy wyrzucać, ponieważ jak w większości owoców skórki ananasa (i tuż pod nią) zawierają sporo dobroczynnych składników, więc warto wykorzystać ją do zrobienia wywaru, herbatki lub napoju na zimno! Oczywiście smakuje nieco inaczej niż sam sok, ale chodzi tu bardziej o walory zdrowotne, a ci bardziej wybredni mogą dodać więcej miąższu, by napój był bardziej „ananasowy” w smaku. Jednak warto najpierw po prostu spróbować i potem ewentualnie dopasować do swoich preferencji. Taki napój ma mnóstwo właściwości leczniczych (m.in.: wspomaga pracę jelit, ma działanie p/zapalne, p/nowotworowe itd.). Aby jeszcze bardziej wykorzystać ich właściwości zdrowotne warto zrobić napój podobny do naszego cydru jabłkowego (do dziś mieszkańcy Ameryki Środkowej i Południowej, czyli ojczyzny ananasa, piją taki napój z łupin ananasa). Robi się go na zimno z surowych skórek (dzięki temu absolutnie żadne składniki nie giną), bo chodzi tu – jak w przypadku wspomnianego cydru – o metodę delikatnej fermentacji, dzięki czemu posiada olbrzymią ilość probiotyków, które korzystnie działają na pracę jelit (ale oczywiście nie tylko, bo napój ma dużo szerszy zakres leczniczy). Jednak w tym przypadku trzeba zachować większy „reżim higieniczny”. Zaletą ananasa jest to, że owoce zwykle nie zawierają pestycydów, ponieważ na ogół rosną w środowisku niezanieczyszczonym, ale w dobie wszechobecnej chemii (choćby w samych sklepach owoce i warzywa często spryskiwane są chemią, by dłużej poleżały na półkach) należy nie tylko dokładnie je umyć, ale również zneutralizować niechciane „chemiczne zabezpieczenia” (np. można wykorzystać metodę kąpieli w odczynie kwaśnym i alkalicznym: roztwór octu lub kwasku cytrynowego, a następnie sody kuchennej, choć ja osobiście wolę jeszcze lepszy sposób, czyli ozonowanie – jakiś czas temu zaopatrzyłem się w dobry ozonator, który wykorzystuję do odkażania żywności przed spożyciem i to był genialny zakup, bo szczególnie przy mięsie widać czym nas producenci karmią). Warto zadać sobie trochę więcej trudu, bo naprawdę nie będziemy żałowali! Oczywiście istnieją nieliczne przeciwwskazania, które Autorka wymieniła, lecz jeśli żadne z nich u Ciebie nie występuje, to nie żałuj sobie smaku i zdrowia tych owoców! 🙂 Ja należę do tych osób, które nie lubią marnować żywności, zwłaszcza jeśli jakieś części owoców lub warzyw mają „naturalną aptekę”, nawet gdy nieco gorzej smakują niż sam miąższ (np. całkiem niedawno dowiedziałem się, że np. nawet pestki jabłek, winogron czy arbuzów to „kapsułki” skoncentrowanych mikroelementów i witamin, a tak często również nieświadomie wyrzuca się je albo co gorsza powiela się mity, że są trujące). Z obserwacji wynika, że wielu Polaków jeszcze wciąż nieufnie podchodzi do egzotycznych owoców (podobnie jak do innych, mniej popularnych przypraw), których nie znają i omijają szerokim łukiem (np. byłem zdziwiony, że klienci jednego z supermarketów nie rzucili się na ananasa, gdy była 3-dniowa extra promocja i kosztował 2 zł/kg i to nie ze względu na gorszą jakość, bo była świeża dostawa i owoce bardzo ładne). Często nie zdajemy sobie sprawy, że te egzotyczne owoce są dużo bogatsze we właściwości zdrowotne, niż nasze krajowe (podejrzewam, że chodzi o korzystniejszy południowy klimat), a ananas chyba jest królem wśród tych owoców (naukowcy wciąż go badają, m.in. dlatego że zaintrygował ich jeden z jego składników, który ma bardzo podobne działanie do jednego z cytostatyków, używanych we współczesnej chemioterapii). Warto czytać, edukować się, a przede wszystkim odważyć się poznawać nowe smaki! 🙂 Przepraszam, że aż tak się rozpisałem o ananasie, ale od kilku lat zmagam się z RZS (reumatoidalne zapalenie stawów), a mam za sobą również chorobę nowotworową, dlatego tym bardziej doceniam i propaguję wszystko co szczególnie służy zdrowiu lub pomaga w podobnych dolegliwościach, a ananas ma wszystko w jednym, zwłaszcza: właściwości p/zapalne, p/bólowe i p/nowotworowe, więc szczególnie w dolegliwościach reumatycznych jest jak znalazł i polecam każdemu! 😉

Skomentuj poparzony ananasem Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *